Strona internetowa kosztuje przede wszystkim czas. Natomiast ile musisz wydać złtówek? Nic, mało, dużo, ogromnie dużo. Takie mogą być opcje do tego jeszcze wszystkie są względne. Brzmi to enigmatycznie i tak jakby ktoś chciał Cię oszukać. Wiem, Ty chcesz po prostu cenę. Dla bardzo niecierpliwych powiem krótko możesz mieć dobrą stronę internetową nawet bez otwierania portfela!

1. Opcja 1: Strona internetowa za darmo
2. Opcja 2: Tania strona internetowa (kilkaset złotych)
3. Opcja 3: Drogo i ogromnie drogo (kilka tysięcy i więcej)

W tym artykule skupię się stricte, na operacji wykonania strony internetowej. W niektórych omawianych tutaj przypadkach będziesz potrzebował swojego serwera czyli „usługi hostingowej”. Jeśli nie masz o tym pojęcia sprawdź czy są już gotowe artykuły:

1. Jak i gdzie wykupić serwer - hosting dla swojej strony internetowej
2. Kiedy strona internetowa jest moja

Opcja 1: Strona internetowa za darmo

Zaczynam od tej opcji ponieważ na pewno najbardziej Cię interesuje. Jak to za darmo? Tak, za darmo, ale… Oczywiście, że jest jakieś „ale”. To nie są czary i nikt nie będzie pracował dla Ciebie za darmo. Jeżeli strona ma Cię nic nie kosztować musisz wykonać ją sam. I jest to całkiem możliwe, nie jest to żadna podpucha. Oczywiście wszystko zależy od Twoich obecnych umiejętności, cierpliwości, szybkości przyswajania nowych tematów. Ale jest kilka opcji stworzenia strony internetowej bez umiejętności programowania i praktycznie bez znajomości HTML, CSS i innych obco brzmiących technologii. Zacznijmy od najprostszych możliwości.

Całkowicie darmowa wraz z [hostingiem]

Naprawdę chciałam dla Ciebie znaleźć coś całkowicie darmowego. Niestety opcje całkowicie darmowe to nieprofesjonalne rozwiązania. Nie dają możliwości podpięcia własnej domeny oraz pozostawiają w stopkach swoje reklamy. Tak więc absolutne minimum to, albo posiadanie własnego hostingu, albo miesięczny abonament w wysokości (od kilkunastu złotych miesięcznie). Abonament umożliwia podpięcie własnej domeny i czasami wyrzucenie reklam ze stopki. Otrzymujesz również podstawowy pakiet hostingu, który jednak jest dość mały, odpowiedni dla małego ruchu. Poniżej przykłady całkowicie darmowych opcji z opcją zakupu abonamentu:

1. wordpress.com
2. pl.wix.pl
3. Webflow.com
4. Webwave.pl
5. …

I jeszcze trochę tego na pewno znajdziesz w Internecie. Można rozmieniać na drobne, ale łączy je jedno w planie darmowym nie możesz mieć strony w swojej domenie. Plusy takiego rozwiązania wydają się oczywiste. Jest tanio (w najniższych abonamentach). Jednak musisz poświęcić trochę swojego czasu. Rozwiązanie to ma też swoje ograniczenia. Oscylujesz wokół gotowego oprogramowania i gotowych szablonów graficznych, które możesz personalizować w ograniczonym stopniu. Jednak jeżeli szukasz czegoś naprawdę taniego to są to rozwiązania przy całkowicie dolnej granicy cenowej.

Podsumowanie: Całkiem za darmo możesz mieć stronę internetową nie w swojej domenie. Czyli np. http://twojanazwa.wordpress.com . Za kilkanaście złotych miesięcznie możesz już podpiąć swoją domenę. Jest to całkowity koszt. Rozwiązanie z ograniczeniami i wymagające twojej pracy oraz oswojenia się z narzędziami udostępnianymi przez usługodawcę.

Wizytówka w firmie hostingowej

Jeżeli masz wykupiony hosting to bardzo często (zwłaszcza w większych firmach), przy wyższych abonamentach masz możliwość, skorzystania z kreatora stron. Przykładem jest tutaj np. nazwa.pl, home.pl. Tworzenie całej witryny można wykonać metodą przeciągnij i opuść. Czyli całą stronę można wyklikać. Jeżeli zadzwonisz na infolinie to dodatkowo zostaniesz, zapewne poprowadzony za rączkę przez operatora. Pamiętaj jednak, że pusta strona nic Ci nie da. Uzupełnienie jej treścią, zdjęciami, spersonalizowanie szablonu to już, zwłaszcza dla niedoświadczonej osoby, czas. Zdecydowanie nie polecam, pozostawienie tej strony np. w pół nieuzupełnionej, z rozjeżdżającymi się zdjęciami, na których widać piksele etc. Taka strona nic nie da. Wówczas lepiej jej nie mieć. Trzeba też zwrócić uwagę na szablon graficzny, czy któryś z proponowanych przez kreator jest do zaakceptowania. Istnieje ryzyko, że fajniejsze będą dodatkowo płatne. Im bardziej będzie Ci zależało na dostosowaniu strony do swoich potrzeb tym więcej murów możesz spotkać na swojej drodze przy takim rozwiązaniu.

Podsumowanie: jest to rozwiązanie gratisowe tylko w pewnych warunkach, gdy masz już wykupiony serwer w odpowiednim abonamencie. Wymaga trochę nakładu Twojej pracy i oswojenia się z udostępnionymi narzędziami. Ma sporo ograniczeń.

Oprogramowanie typu Open Source

Na rynku są dostępne oprogramowania na licencji Open Source. Są to dosyć spore kombajny zwane CMS-ami ([Content Managment System]), które po zainstalowaniu na Twoim serwerze dają możliwość dosyć elastycznego budowania swojej strony internetowej. Chociaż ta elastyczność jest proporcjonalna do Twoich umiejętności.

Zainstalowanie oprogramowania na serwerze nie musi być trudne. Ponieważ spora część firm hostingowych udostępnia kreatory instalacji takiego oprogramowania. Wszystko co najbardziej skomplikowane wykonuje kreator. Do takich systemów Open Source należą m.in. Wordpress i Jomla. To chyba najpopularniejsze. Osobiście uważam, że oba pozostawiają sporo do życzenia jeżeli chodzi o prostotę i intuicyjność obsługi panelu administracyjnego przez przeciętnego użytkownika, ale można się tego nauczyć i przywyknąć. Dodatkowo w Internecie można znaleźć sporo darmowych materiałów na temat tych systemów. Najwięcej materiałów jest na temat Wordpress-a.

Podsumowanie: Sam system jest to rozwiązanie całkowicie darmowe, pod warunkiem, że masz wykupioną usługę hostingu (serwer na stronę). Wymaga trochę poszerzenia wiedzy, ale w dalszym ciągu można się obyć bez programowania i projektowania graficznego. Jest dosyć elastyczne, teoretycznie może być dowolnie zmodyfikowane. W praktyce im bardziej chcesz modyfikować tym więcej wiedzy musisz posiadać. Internet jest pełen instrukcji jak zacząć z Wordpressem.

Opcja 2: Tania strona internetowa (kilkaset złotych)

Za każdym razem, gdy firma, chce tanią stronę to zastanawiam się, czy chce tanią usługę, czy taniego wykonawcy ;). Tak czy siak po pierwsze jest to bardzo względne, a po drugie dosyć niebezpieczne. Klienci lubią mówić tak: „Potrzebuję prostą stronę”, która:… ;) i tutaj okazuje się, że proste to ona ma mieć tylko krawędzie, bo taka jest teraz moda. Musisz wiedzieć, że Opcja 2 ;) jest tania i dobra tylko wtedy gdy:

1. Nie wymaga indywidualnych rozwiązań, czyli np. dopisywania oprogramowania.
2. Możesz skorzystać z szablonu graficznego, który agencja lub freelancer ma już gotowy. Ewentualnie wymaga on bardzo kosmetycznych modyfikacji np. kolorystyki.
3. Nie masz zbyt wielu treści, a zwłaszcza zdjęć, grafik do dodania. Lub uzupełnisz treść sam z poziomu Systemu Zarządzania Treścią (CMS-a).

Jeżeli spełnisz powyższe punkty to Twoja strona będzie relatywnie tania. Ponieważ praca agencji czy freelancera zamknie się w kilku godzinach. Mówię relatywnie tania ponieważ temat jest naprawdę złożony. Cena będzie zależała od oprogramowania jakie agencja posiada i jak je wycenia. Ile chcą otrzymać pieniędzy za zastosowany szablon graficzny. Czy kupujesz tylko ich usługę czy też właśnie płacisz za licencje na oprogramowanie. Wiele agencji i freelancerów specjalizuje się w stawianiu stron na [Wordpresie]. W takim wypadku nie zapłacisz licencji za oprogramowanie, ale możesz zapłacić licencje za [wtyczki] (rozszerzenia), które są ich autorstwa.

Ciężko jest więc podać jakąkolwiek cenę. Aczkolwiek jeżeli usługa, którą wymieniłam powyżej będzie kosztowała kilkaset złotych (np. 600 zł) to jest szansa, że będzie to zrobione dobrze. Ponieważ tak jak wspomniałam jest to usługa najbardziej podstawowa.

Za 1000 zł nie otrzymasz dedykowanego projektu graficznego

Nie daj sobie wmówić, że np. za 1000 zł otrzymasz dedykowany projekt graficzny i specjalnie dla Ciebie napisany responsywny szablon strony internetowej. Za taką kwotę, albo ktoś będzie przymierał głodem, albo zrobi to byle jak i w pewnych warunkach szablon będzie się "sypał". Albo (najbardziej prawdopodobne) nie będzie to projekt dedykowany, tylko lekko zmieniony już istniejący.  

Projekt graficzny - praca grafika, później praca programisty od front-endu nad napisaniem szablonu graficznego na podstawie projektu. Wykorzystanie takich technologi jak: html5, css, sass, js… To bardzo dużo pracy, wymaga czasu i sporych umiejętności, doświadczenia, a na końcu testów. Ponieważ [responywny] to znaczy, że będzie dobrze się prezentował tak na telewizorze (smart-tv) jak i smartfonie z przeróżnymi rozdzielczościami. To nie może kosztować 1000zł. Ponieważ nawet jak przyjmiesz, że masz do czynienia z osobą, która nie umie wyceniać swojej pracy, to nie trudno będzie mu się zorientować, że po miesiącu pracy będzie na minusie i od przyszłego musi co najmniej 4-krotnie zwiększyć ceny, żeby się utrzymać i zarabiać podobnie do Pani, która siedzi na kasie w znanym supermarkecie. Tak bo taka osoba musi zapłacić ZUS, podatki, kupić sobie odpowiedni sprzęt, oprogramowanie etc. 

Nie liczyłabym też, że masz to szczęście, że ta osoba robi to pierwszy raz i przytniesz ;)… nie zamawiałabym swojej strony u kogoś kto robi to pierwszy raz ;).     

Podsumowanie: Tania strona internetowa, żeby była tania (kilkaset złoty) musi bazować na gotowych rozwiązaniach, nie będzie to usługa w 100% dedykowana. Raczej w około 10%. Jeżeli wykonawca twierdzi, że jest dedykowana to bądź czujny. W rzeczywistości może nie być dedykowana lub będzie ją charakteryzowało słowo „jakoś” zamiast „jakość” :D. 

Opcja 3: Drogo i ogromnie drogo (kilka tysięcy i więcej)

Wchodzimy tutaj na półkę cenową liczoną od kilku tysięcy w górę. Górna granica nie jest określona. Temat robi się bardzo rozległy. W tej sytuacji wchodzą w grę indywidualne rozwiązania. Spróbuje skupić się na tym, żeby wytłumaczyć Ci dlaczego w ogóle strona może kosztować kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych, a nawet drożej. W innym wpisie spróbuje pokazać Ci jak porównywać oferty.

Strona internetowa to tak naprawdę program - aplikacja sieciowa. Czyli program działający w sieci. Programem jest np. System Operacyjny Windows. Możesz go kupić za jednorazową opłatą 350 zł. Dlaczego tak tanio skoro pracuje nad nim latami cały sztab programistów, którzy zarabiają po 10 000 $ miesięcznie? Odpowiedź jest dla Ciebie prosta. Ponieważ sprzedają go w milionach egzemplarzy. Ok. A teraz wyobraź sobie, że przychodzisz do Microsoftu (jeżeli to by było możliwe) i mówisz tak: 

„chciałbym zamówić zmianę grafiki całego systemu operacyjnego. Zamówiłem projekt graficzny u mojego grafika (sic!). Mam do niego prawa autorskie więc tylko ja chcę mieć taką grafikę”. 

Jak myślisz jaką cenę by Ci zaproponowali wiedząc, że tylko raz sprzedadzą ten egzemplarz, pracy jest na kilka miesięcy i jeszcze nie wiadomo czy przy testach nie będzie się coś sypało? A przecież oczywiście wymagasz gwarancji najlepiej z 24 miesiące.

Łatwo policzyć, że kwota powinna opiewać co najmniej na 100 000$, a myślę, że gdyby to było możliwe Microsoft żądałby kwot liczonych w milionach dolarów. Ale nie chodzi o to ile żądał by Microsoft, tylko fakt, że kwota poniżej 100 tys. dolarów wydaje się być nie rozsądna. Tutaj jest całe sedno. Minimum jaki musisz zapłacić za usługę dedykowaną to jest ta kwota „rozsądna”, czyli chociaż pokrywająca koszty pracownicze i generująca minimalny zysk. A tak naprawdę kwota powinna wyrównywać zyski jakie by uzyskała dana aplikacja w sprzedaży pudełkowej. 

Twój Windows, który masz zainstalowany to strona w opcji „Tanio”, a omawiany tutaj hipotetyczny przykład usługi dedykowanej na systemie Windows to strona w opcji drogo i ogromnie drogo.

Podsumowanie: Każda usługa dedykowana, jest nawet kilkakrotnie droższa niż gotowy produkt w wersji pudełkowej. Drobny Twoim zdaniem skrypt, może kosztować tyle co cała strona internetowa w wersji pudełkowej. Usługa dedykowana to może być indywidualny projekt graficzny lub znacznie zmodyfikowany, dodatkowy moduł programistyczny, integracja z innymi usługami lub wprowadzenie bardzo dużej ilości treści. 

Zobacz artykuł:  „Ile minimalnie powinna kosztować strona internetowa z dedykowanym projektem graficznym?” 

Przydatne linki:

Pierwsze kroki w WordPress - oficjalna dokumentacja w języku polskim.